Organizacji tego Rajdu SKKT PTTK „Presto” podjęło się z radością, ze względu na stopniowe usuwanie ograniczeń oraz powolny powrót do normalności po „lockdownie”. Przewodnikami na trasie byli Emilia i Kazimierz Raczyńscy. Nasza wycieczka odbyła się w sobotę – 15.05.2021, przy dobrej pogodzie oraz w wyśmienitych humorach. Wiele osób dopiero podczas Rajdu mogło się zobaczyć po raz pierwszy od października, stąd radości było wiele. Rajd pod imieniem „Nadziei” miał więc podwójne znaczenie, nie tylko imieninowe, ale też przyszłościowe – że będzie lepiej, bardziej swobodnie.

Po zbiórce przy Parku Wodnym w Koszalinie wyruszyliśmy do lasu i rozpoczęliśmy naszą mała przygodę. Najdłużej podczas naszej trasy wędrowaliśmy pieszym szlakiem niebieskim – Porwanego Księcia i tak dotarliśmy do Góry Chełmskiej. Będąc już na szczycie pomodliliśmy się w kaplicy Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej, a następnie odpoczęliśmy w Gościńcu, gdzie niektórzy wypili gorący napój czy też chłodzili się lodami, w zależności od upodobań. Będąc w tym miejscu wspominaliśmy o wizycie św. Jana Pawła II i poświęceniu kaplicy 30 lat temu. Dalej podążyliśmy szlakiem niebieskim a następnie małym fragmentem żółtego – tzw. Pętlą Tatrzańską. Podczas Rajdu zwiedzaliśmy także ścieżkę przyrodniczo leśną „Góra Chełmska” Nadleśnictwa Karnieszewice, gdzie uczestnicy wysłuchali legendy Gracjana Bojara Fijałkowskiego o porwaniu przez Koszalinian księcia Bogusława X. Historia owa była związana z głównym szlakiem, którym wędrowaliśmy. Szlak niebieski właśnie upamiętnia to wydarzenie i łączy Koszalin i Sianów. Uczestnicy wzięli udział w konkursie z nagrodami dotyczącym wspomnianej legendy. Schodząc z Góry Chełmskiej zobaczyliśmy zbiornik retencyjny MWiK gromadzący wodę dla Koszalina. Zeszliśmy aż do ulicy Tytusa Chałubińskiego, gdzie zjedliśmy lody i oglądaliśmy zabytkową część kompleksu szpitala. Następnie udaliśmy się na miejsce startu, który był także metą. Trochę zmęczeni ale upojeni świeżym, leśnym powietrzem i wiosennymi zapachami kwiatów, przy Parku Wodnym zakończyliśmy Rajd. W czasie naszej wycieczki pokonaliśmy łącznie 13km, więc uczestnicy mogli wpisać do książeczek turystycznych aż 13 punktów.

Podczas naszej wędrówki mogliśmy odnowić relacje i zacieśnić więzi. Była okazja aby porozmawiać – tak na żywo, po prostu normalnie, a jednocześnie bardzo wyjątkowo, biorąc pod uwagę niedawne ograniczenia w kontaktach.

Zawartość strony jest niedostępna.
Proszę zezwolić na użycie przez nas ciasteczek poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję" na pasku komunikatu

Emilia Raczyńska

Rajd Nadziei
Dziennik elektronicznyWolontariatGaleria zdjęć ZPSMmLegitymacjaKontakt
Skip to content

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close